Środki czystości – co zabrać ze sobą do przyczepy kempingowej?

Pamiętamy o jedzeniu, ubraniach, garnkach i zastawie, jednak jeśli chodzi o produkty chemiczne, to wrzucamy, co popadnie. Bo kupi się coś po drodze, bo płyn do mycia naczyń umyje wszystko. Jednak nikt nie chce zorientować się w środku lasu, że właśnie ma zapchany zlew i nie ma udrażniacza do rur.

Podróżowanie kamperem ma swoje ograniczenia – mimo że możemy zabrać więcej niż do zwykłego samochodu czy walizki, to jednak koniecznie potrzebujemy też dużo więcej przedmiotów. Podczas gdy nocujemy w hotelu, nie musimy zabierać ze sobą nawet ręcznika, do kampera musimy zabrać wszystko nawet garnki do gotowania.

Co do kuchni?

Wcześniej wspomniany płyn do naczyń jest oczywiście niezastąpiony, jednak powinniśmy mieć jeszcze koniecznie udrażniacz do rur, bo kiedy okaże się, że odpływ sobie nie poradzi i coś utknie w dalszej rurze, będzie trzeba rozkręcać pół instalacji. Poza tym powinniśmy wyposażyć się w druciak, gąbkę do mycia naczyń. Przydatne okażą się również ściereczki, przynajmniej jedna. Wyjeżdżając na kemping, starajmy się nie zostawiać po sobie zbyt wielu śmieci. Dlatego, nawet jeśli będziemy używać ręcznika papierowego czy jednorazowych chusteczek nawilżanych, róbmy to oszczędnie.

Co do łazienki ?

Do naszej ogromnej łazienki kempingowej musimy zabrać środki czystości takie jak mydło czy szampon. Utopią byłoby, gdyby każdy członek rodziny mógł myć się tym samym produktem – w ten sposób zaoszczędzi się sporo miejsca. Jeśli mamy w naszej przyczepie toaletę nie możemy zapomnieć o kostce do WC i odświeżaczu powietrza. Przyczepa ma wszelkie wygody jednak upakowane na małej przestrzeni. Dobrze po skorzystaniu z toalety odświeżyć atmosferę w kabinie zapachem bryzy morskiej lub bzu.

Apteczka na kemping?

W naszej przyczepie koniecznie powinna znaleźć się apteczka i to dobrze wyposażona. Chyba nikt nie ma ochoty zaraz po rozpakowaniu się, rozpaleniu ogniska, rozłożeniu dostawnego namiotu zbierać wszystkiego na biegu i jechać po leki na biegunkę, prawda? Zatem, aby nasze akcesoria do przyczep kempingowych nie musiały być pakowane w popłochu, odwiedźmy aptekę przed podróżą. Oprócz wszelkiej maści opatrunków należy się wyposażyć w środki przeciwbólowe i przeciw gorączkowe, na niestrawność biegunkę i elektrolity. Dobrze jest mieć ze sobą coś na alergię, wapno i maść na ukąszenia. Z takim zapasem będziemy mogli dalej się rozgaszczać i wypakowywać nasze akcesoria do przyczepy kempingowej.

Na komary inne szkodniki.

Owady i komary w lasach i nad wodą potrafią dać się we znaki. Do listy zatytułowanej: akcesoria do przyczepy kempingowej należy również wpisać moskitierę na drzwi wejściowe i okienka, aby nie musieć się kisić w obawie przed ukąszeniami. Wskazane są również wszelkiego rodzaju świece, odstraszacze i inne środki, które skuteczniej zniechęca owady do ataku.

Dodatkowa higiena

Będąc na polu kempingowym, chcąc nie chcąc będziemy pewnie korzystać z części wspólnych z innymi wczasowiczami. Nie zaszkodzi mieć przy sobie płyn do dezynfekcji rąk na sucho, który będziemy mieli zawsze przy sobie. Ta bardzo ważne – choroby pochodzące od brudnych rąk mogą przysporzyć sporo problemów i leki z apteczki mogą nam nie pomóc. Pamiętajmy również o jak najczęstszym myciu rąk i zachowaniu ostrożności. Jeśli jedziemy z dziećmi i bierzemy ze sobą worek zabawek, dobrze jest zabrać ze sobą płyn do dezynfekcji zabawek. Nawet jeśli wylądujemy na odludziu, to pamiętajmy, że dzieci biorą swoje zabawki do buzi i warto je od czasu do czasu zdezynfekować, kiedy upadną na ziemię.